Przedstawiamy Wam małą ślicznotkę, która swoim uśmiechem kradnie serca chyba każdego, kto ją zobaczy 🙂 Zdradzimy Wam, że Rodzice Rozalki – tej małej księżniczki, którą widzicie – to nasza Para Młoda <3 Tak, podobnie, jak przed kilkoma miesiącami u Igusi, tak tym razem u Rozalki, mieliśmy okazję ponownie spotkać się z przesympatycznymi ludźmi, z którymi niegdyś upłynęły nam miłe godziny 🙂
A samą Rozalkę widzieliśmy po raz drugi 🙂 Pierwszy raz mieliśmy przyjemność spotkać ją na weselu przyjaciół Beatki i Janka (których reportaż ślubny za jakiś czas również opublikujemy 😉 ), u których była jednym z najmłodszych (a może najmłodszym z) gości 🙂
Jadąc na przygotowania, byliśmy pewni, że będą przebiegać w miłej atmosferze – i nie pomyliliśmy się! Beatka i Janek są tak ciepłymi osobami, że czuliśmy się, jakbyśmy biegali z aparatami po domu dawno nie widzianych przyjaciół 😀 A Rozalka? Nie szczędziła i Najbliższym, i nam uśmiechu, jednocześnie bacznie obserwując, co dzieje się wokół niej :))
Sama ceremonia była nie lada wyzwaniem – kilkanaście chrztów w jednym czasie wymagało sporego skupienia i czujności, by nie przegapić tego, co ważne, a jednocześnie nikomu nie przeszkadzać – czy to w przeżywaniu ceremonii, czy również w fotografowaniu. Współpraca jednak układała się świetnie – czego efektem i dowodem są niniejsze zdjęcia 🙂
Zapraszamy do oglądania! 🙂