Dziś porywamy Was w podróż do Krainy Tysiąca Jezior. To tutaj, w malowniczej Osadzie Danków, rozpoczęła się piękna przygoda Darii i Arka – przygoda na całe życie 😉
Już od pierwszych chwil byliśmy dosłownie ZAUROCZENI miejscem, które Zakochani wybrali na swój Ślub i Wesele. Niestety ze względów organizacyjnych nie udało nam się poświęcić więcej czasu na jeszcze bardziej szczegółowe sfotografowanie tych nietuzinkowych widoków… Ale mamy nadzieję, że będzie nam dane jeszcze tam wrócić i to nadrobić! 😉
Samych Bohaterów TEGO DNIA nie mieliśmy niestety okazji poznać wcześniej osobiście. Pierwsze nasze spotkanie przypadło więc tuż na ich ślubne przygotowania 🙂 Tym bardziej doceniamy zaufanie, jakim Daria i Arek nas obdarzyli.
W kilku słowach o nich samych… Poznali się na studiach dzięki niewinnemu kłamstewku Darii 😉 A początek swojego związku datują na… dzień po Święcie Zakochanych 🙂 (Przypadek? 😉 )
Ciekawa historia wiąże się również z momentem ich Zaręczyn. Miały one miejsce w Toruniu, w dzień imienin przyszłej Panny Młodej, tuż po koncercie zespołu Happysad. Pech (a może fortunny zbieg okoliczności? 😉 ) chciał, że na koncert nie zabrali ze sobą żadnej gotówki, nie mogli więc kupić nic a nic do picia. Po powrocie z koncertu Arek zadeklarował się, że pójdzie do sklepu po coś gazowanego. Jednak zamiast z napojem, wrócił z kwiatami… i pierścionkiem 😀
Daria wspomina, że nie obyło się bez łez, ale… upragnionego napoju niestety nie dostała 😀
Wymarzone miejsce na Ślub i Wesele udało im się znaleźć stosunkowo szybko. Dużo większy problem, jak wspominają, mieli natomiast ze znalezieniem zespołu i… fotografa! (Gdy Daria napisała nam, że zadziało się tak ze względu na wysokie wymagania względem tych dwóch usług, poczuliśmy się jeszcze bardziej WYRÓŻNIENI <3) Same poszukiwania trwały aż trzy miesiące!
Jako najtrudniejszy wspominają tydzień poprzedzający ich Uroczystość. Dekoracje, napisy na tablicę, winietki, plan stołów, pudełeczko na obrączki wykonywali bowiem SAMI (!), co musiało pochłonąć mnóstwo czasu i energii. (Dacie wiarę, że przed Ślubem spali zaledwie 4 godziny?!). Efekt – musicie przyznać – był jednak świetny. Gdy weszliśmy na miejsce ceremonii, byliśmy przekonani, że wystrój wyszedł z ręki firmy dekoratorskiej <3
Dzień ich Ślubu był zdecydowanie pełen wrażeń – Arek wspomina, że miał tyle rzeczy do zrobienia, że ledwie zdążył się ubrać 🙂 Daria nie może zapomnieć o tym, jak jej Siostra (nota bene Świadkowa), chcąc poprawić welon… wyrwała go 😀 Oboje natomiast doskonale pamiętają ten moment, gdy wchodząc na salę zostali przywitani przez swoich gości brawami…
Emocjom nie było końca… Podobnie jak podczas naszej sesji, na której Daria i Arek nie szczędzili sobie czułości i ciepłych spojrzeń (pomimo tego, że mieliśmy trafić w miejsca odludne, a… co chwilę napotykaliśmy przechodniów; i pomimo tego, że szukając dojazdu nad Wisłę… znaleźliśmy się przy jakimś kanale :D, nieopodal ruchliwej trasy krajowej, gdzie – łapiąc ostatnie promienie słońca – dobrnęliśmy do finału sesji 🙂 ).
– – –
– Przygotowania, ceremonia oraz przyjęcie weselne: Osada Danków, Wielimowo
– Suknia ślubna: Maxima, Salon Victoria, Elbląg
– Obuwie Panny Młodej: Pier One
– Fryzura Panny Młodej w Dniu Ślubu: Ewa Gryko
– Makijaż Panny Młodej w Dniu Ślubu: Marzena Tarasiewicz
– Garnitur oraz dodatki: Lancerto, Gdańsk
– Obrączki ślubne: Agat, Elbląg
– Pudełeczko na obrączki: DIY, Panna Młoda
– Bukiet ślubny, dekoracje kwiatowe: Rosa Del Grada, Elbląg
– Napis LOVE: Wedd Outs, Rlvląg (Kreatywwwnie Daniel Arlik)
– Oprawa muzyczna ślubu i wesela: Wytrawni Band
– – –