Dziś mamy dla Was reportaż, którego… sami nie mogliśmy się doczekać 🙂 Bo kiedy spotkaliśmy się z Olą i Karolem w jeden z zimowych wieczorów, a oni opowiedzieli nam, co planują, wiedzieliśmy już, że będzie bajecznie. I nie pomyliliśmy się.
Ale po kolei…
Z Olą i Karolem spotkaliśmy się już wcześniej – u ich przyjaciół, Martynki i Adama, których Uroczystość fotografowaliśmy. Nie wiemy, czym dokładnie skradliśmy ich serca, ale zdecydowali się napisać do nas i spotkać się z nami w jednej z warszawskich kawiarni. Od początku urzekł nas ich pomysł na miejsce ślubu i wesela – zaplanowali, że ich ślub będzie nad jeziorem, na terenie Klubu Mila, który swoim klimatem i wystrojem sal idealnie nawiązuje do historii ich znajomości. Poznali się bowiem na obozie żeglarskim podczas spływu przez całe Mazury. Mimo dzielącej ich odległości (Warszawa – Kraków) i młodego wieku, utrzymali ze sobą kontakt, odwiedzając się wzajemnie. Z czasem ich przyjazdy stawały się coraz częstsze…
…Aż wreszcie przyszło im zaplanować wyjątkowe wydarzenie, które mieliśmy przyjemność uwieczniać <3 Przygotowania, jak wspominają, rozpoczęli około półtora roku przed Ślubem. Starali się rozłożyć je w czasie, by uniknąć pośpiechu i nerwów. Najwięcej czasu zajęło im – jak mówią – wybranie… zaproszeń ślubnych 🙂 Może z tego względu, że początkowo poważnie rozważali samodzielne ich zaprojektowanie, mieli więc konkretne wobec nich oczekiwania 🙂
I trzeba przyznać – dopięli wszystko na ostatni guzik. Począwszy od wszelkich dodatków, papeterii, dekoracji, które pięknie do siebie nawiązywały, przez ich wspaniale dobrane stroje ślubne (musicie przyznać, że Ola w swojej zwiewnej sukni i z wiankiem na długich, falujących włosach, wyglądała po prostu ZJAWISKOWO! A Karol w dobrze skrojonym garniturze, uzupełnionym idealnie współgrającymi dodatkami, zdecydowanie dotrzymywał Jej kroku), po zapewnienie swoim gościom szeregu atrakcji, które nadały ich weselu niepowtarzalny klimat.
A jak oceniają wybór Klubu Mila? Są zachwyceni – i to nie tylko klimatem miejsca. Dzięki dobrej duszy – Pani Justynie, manager Klubu Mila, która odpowiadała na wszystkie ich pytania i była niezwykle pomocna w tym szalonym czasie – wszystko mogło się udać.
Nawet pogoda na ten Dzień była wymarzona… 🙂
Sala weselna: Klub Mila Zegrzynek
Event Manager: Justyna Tkaczuk
Suknia ślubna: Madonna
Garnitur, dodatki stroju Pana Młodego: Recman
Obuwie ślubne Panny Młodej: Ryłko
Fryzura i makijaż Panny Młodej: Kasia Kowalska
Obrączki ślubne, pierścionek zaręczynowy: Pracownia złotnicza Gold Commerce
Bukiety slubne, wianek ślubny: Małgorzata Gos, Kwiaciarnia Złotokłos
Winietki, tablica z listą gości, księga gości: Kartalia, www.zaproszenia.com.pl
Dekoracje stołów, menu, tort: Klub Mila
Barman: Zdzisław Paśnik
Oprawa muzyczna: Event-On
Film: Emerald Weddings