Dziś mamy dla Was sesją ślubną w nieco innym – jak na nas 😉 – wydaniu. Wielu Wam kojarzymy się zapewne bardziej z romantycznymi plenerami, niż z sesjami we wnętrzach. Ale już opowiadamy, jak wyglądała nasza sesja ślubna w Loft 22.

Po pięknej, słonecznej sesji narzeczeńskiej, początkowo mieliśmy w planach plenerowy ciąg dalszy w ślubnej odsłonie. Uniemożliwiła nam to jednak pogoda (i różnego rodzaju kwarantannowe perypetie 😉 ). Wyczekiwaliśmy pięknego, złocistojesiennego popołudnia, w które cała nasza czwórka mogłaby zaangażować się w plenerowe spotkanie. Niestety jednak (a może na szczęście?) taki dzień nie nadszedł.

Aż zastał nas grudzień. Zapadła decyzja – uciekamy z sesją “pod dach” 🙂 I wtedy pojawił się pomysł wnętrz Loft 22. A był to strzał w dziesiątkę! Pokój, który wybrali Julka i Karol, nie tylko był pięknie zaaranżowany, wprowadzał świetny klimat, ale też idealnie komponował się ze stylistyką ich ślubnych strojów.

I choć za oknami aura nie rozpieszczała, to nam w środku towarzyszyło mnóstwo ciepła i radości. Choć może nie mieliśmy ze sobą choinki, to atmosfera była iście świąteczna 😉 Nie wiemy, czy to sprawa światełek, czy może faktu, że sesja odbywała się na tydzień przed Bożym Narodzeniem… 😀 A może była to po prostu radość z kolejnej naszej współpracy 🙂

Sesja ślubna w Loft 22

Fotografia: Duet Fotografów
Wnętrze: Loft 22
Suknia ślubna: Atelier Viola Piekut, model Noemi
Obuwie ślubne Panny Młodej: Kazar
Garnitur, wszystkie dodatki, obuwie Pana Młodego: Lancerto (Westfield Arkadia)
Fryzura i Makijaż Panny Młodej: Gosia Abramowicz